We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Ma​ł​e Pokoje W Du​ż​ym Mie​ś​cie

by Syndrom Paryski

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

1.
Miękki asfalt, dźwięki miasta Dziś nie chcę dorastać! Jej serce jak lód, dziś nic nie strudzi mnie już Tu nikt się nie łudzi, że będziemy wolni Tak będzie do końca, trzeba czerpać ze słońca promieni Niech już nic się nie zmieni
2.
Nie Śpię 03:10
Nie śpię w nocy, brakuję mi uczuć Podobnych zauroczeń Nie śpię w nocy, biel razi mnie w oczy Przypomina mi o tym co było Nie daje cieszyć się chwilą Chciałbym ułożyć życie we śnie Weź mnie na spacer, wypijmy herbatę A latem, nie mogę spać Nie mogę dać sobie rady Chciałbym wejść w układy z Morfeuszem Już nie zatuszuję moich sinych powiek Zobacz jak myślę, sam nie wiem co robię Gdy patrzę przez okno na miasto bez latarni Nie chcę pisać Ci bajki Nie chcę być wulgarny Nie mam na to siły już Animusz - nie znam tego słowa A jutra nie będzie mi brakować Wespnijmy się na dach Chcę poczuć chociaż strach Już nie wiem dokąd iść by się zmęczyć Przegapiłem swą godzinę Teraz mogę tak siedzieć do rana A nie chcę tak siedzieć do rana A przynajmniej nie sam
3.
Wzruszam ramionami Chociaż dłużej tak nie mogę Między godzinami Tracę siebie bezpowrotnie, a ty Czy ty tak jak ja nie pamiętasz już początku? Ruszam ręką, chociaż trochę Nie mieszczę się już w tym kartonie Popisanym flamastrami Czy widzisz mnie z oddali? Mam za dużo siebie a za mało miejsca I chociaż tak naprawdę nie mam nic Ciągle ślepo patrzę w to miasto Bo jesteś w nim ty Mam za dużo marzeń a za mało siły Chociaż może to wmówiłaś mi Może tak naprawdę wszystko jest w porządku Może tak naprawdę, wszystko jest
4.
Persyflaż 02:46
Moje uśmiechy do życia to persyflaż Ciągle odliczam radosne dni Skreślam kreski, łączę kropki I czekam aż po prostu będzie normalnie Tylko nadal nie wiem, czy to jest już teraz? Ciągle nie mogę się pozbierać Tak naprawdę to chcę porozmawiać Ale nie znam żadnych słów Które mogą ci coś powiedzieć Wciąż nie potrafię spojrzeć ci w oczy Bo sam nie wiem co chcę tam zobaczyć Uczucia rozłożę na raty Bo na raz możesz nie dać rady Codzienność się zapętla i nie może przestać Ja biegam w kółko z pętlą na szyi I wcale mnie nie cieszy twoja obecność w jury
5.
6.
Letnie Noce 02:46
Letnie noce Nigdy nie były tak zimne Nigdy nie były tak inne Nigdy nie były tak dziwne Już prawie nie mam bluz w szafie Już prawie nie mam szwów Już prawie znam cię już Już prawie wiem czy to tylko zauroczenia Znasz moje niechcenia i moje potknięcia Już prawie znasz cały mój wszechświat Lubię marznąć z tobą nad rzeką Lubię jak wszystko mówi mi, że wszystko będzie dobrze Znam na pamięć smak tanich piw Znam na pamięć w twoim oku błysk Gdy mówisz mi, że wszystko będzie dobrze Już prawie nie mam bluz w szafie Już prawie nie mam snów Za dobrze znam cię już Już sam nie wiem czy to Tylko moje wspomnienia Znam twoje niechcenia i swoje potknięcia Boję się, że stracę cały swój wszechświat
7.
Twarz 02:39
Mówisz mi o mnie, ale nie chcesz mnie znać Mówisz mi o mnie, boję się, że stracę twarz Stoję przed tobą, czemu mnie nie widzisz? Stoję tuż obok, czemu nienawidzisz mnie? Chcę z tobą biec przez płotki Proszę nie bądźmy dorośli Skalpuje twarz, zostawiam maski Nie planuje przyszłych snów Nie ukrywam swoich słów Nie planuje przyszłych snów Nie ukrywam nic Mówisz mi o mnie, ale nie chcesz mnie znać Mówisz mi o mnie, boję się, że stracę twarz Mówisz mi o mnie, ale nie chcesz mnie znać Mówisz mi o mnie, dobrze wiem, że tracę czas
8.
Promyk 03:10
Zamknąłem się w tej klatce i jest mi tutaj dobrze Urządziłem sobie ładnie, śpię w ciepłej kołdrze Proszę przestań mieszać mi w głowie Przecież dobrze wiem co robię Nie będę nic zmieniać to wymaga poświęcenia Ja nie mam - czasu i siły Przyzwyczajenia wezmę ze sobą do mogiły Ostatnio mam sny w których tonę W słonej wodzie, twoich spojrzeń Ostatnie lata były nieprzytomne Liczę że zobaczę Ciebie obok Mnie Zamknąłem się w tej klatce Ale chyba tylko udaje, bo sam nie wiem Co zrobić dalej mam? Nowy plan, nowe wersje Proszę jeszcze, mów mi więcej Ze nawet kiedy pęknę będziesz trzymać mnie za rękę Prokrastynacja, walidacja, życie to jest wielki falstart Oni strzelali, ja nie biegłem Czekałem aż wycelują we mnie Więc złap mnie za rękę Może pobiegnę swoim tempem
9.
Jest coś o co muszę zapytać Po to spędziłem z tobą pół życia Czy miłość kwitnie nawet na wojnie?
10.
Outro 01:21

credits

released April 23, 2021

SYNDROM PARYSKI W SKŁADZIE:
Wojtek - wokal, gitara, teksty
Seba - gitara, syntezatory
Pawlak - syntezatory, gitara
Bastian - bas, gitara, tekst w utworach 2 i 3
Dawid - perkusja

REALIZACJA, MIKS I MASTERING:
"Nagramy coś wierzę" - Antoni Zajączkowski
Zarejestrowano w Poznaniu
X 2019 - IX 2020

OPRAWA GRAFICZNA:
Wojciech Augustyniak - zdjęcia
Weronika Czubak - modelka
Bastian Najdek - projekt okładki
Wojtek Filipowicz - wkładka

CHCEMY SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ:
Tomaszowi Polusowi za podzielenie się przepiękną historią w skicie, Młodemu Pi za dopełnienie trylogii historii w outrze, Ekipie z Peleton Records, Malwinie, Karolinie, Emilii, Werce, Tobiemu i Marcinowi oraz całej ekipie z Lublina, Bletce, miłej Pani z Kolejowej, firmie Roland za cud techniki Jazz Chorus, Hideo Kojimie, browarowi Perła, pizzerii Magic Pizza i wszystkim którzy teraz to czytają

license

all rights reserved

tags

about

Syndrom Paryski Poznań, Poland

Booking:
syndromparyski18@gmail.com

Skład:
Wojtek Filipowicz
Sebastian Polus
Wojtek Pawlak
Bastian Najdek
Michał Głuchowski

contact / help

Contact Syndrom Paryski

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like Syndrom Paryski, you may also like: